Być kobietą...
Być kobietą?... Oczywiście, tak! Zawsze i wszędzie ale... nie kobietą widzianą przez pryzmat piosenki Alicji Majewskiej, z lat osiemdziesiątych, opisującej marzenia pani domu, przy prasowaniu męskich koszul. O NIE!
Moje wyobrażenie siebie jako tej "lepszej połowy", kreślą bardziej słowa utworu Haliny Młynkowej "Kobieta z moich snów": https://www.youtube.com/watch?v=o6NL6g7jc2k
"Już dziś chcę nie bać się słów,
Od dziś chcę sobą się czuć,
Już dziś chcę mieć, czego pragnę,
Chcę kobietą być!
Chcę znów pokochać do dna,
Chcę znów pożądać i brać,
Chcę czuć, że wszystko przede mną,
Chcę znów żyć, chcę być kobietą z moich snów..."
Dlatego drogie Panie, życzę Wam i sobie samej, bycia właśnie taką kobietą: zdecydowaną, samodzielną, niezależną i świadomą, uczącą się na własnych błędach, bo przecież czasy "wszystkowiedzących mentorów", na szczęście, bezpowrotnie minęły.
Bardzo ładnie. Text i zdjęcia! Jeszcze raz wszystkiego najlepszego. :)
ReplyDeletebardzo podobają mi się zdjęcia!
ReplyDelete